Ja: Może zechciałby Pan mi pomóc?
Pan: Nie.
Ja: ?? Aha.
Pan: Przeceniła Pani swoje możliwości.
Ja: Dziękuję za informację - uśmiechnęłam się.
Na szczęście "Pan" się pomylił. Poradziłam sobie bez niego, tylko było o wiele trudniej.
Ot cała filozofia pomagania drugiemu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz